Przejdź do treści
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Józef Czechowicz. „Przeciw amerykanizacji” i inne artykuły

Spis treści numeru 1-2/2004

„Przeciw amerykanizacji” i inne artykuły

 

Ameryka! Gdy wymawiamy to wielkie słowo, pokrywa się ono w naszej świadomości niemal zupełnie przez pojęcie: Stany Zjednoczone. Niebotyczne parowce, mosty wiszące nad wodospadami i przepaściami, roje samolotów, królestwa nafty, stali, gumy i węgla, błyskawiczne pociągi i wreszcie Babilon nowoczesny, Nowy Jork, potworne zlewisko ludzkie, jakiego nie było jeszcze w dziejach starej ziemi – oto Ameryka w skali patosu.

Ale patos współczesnej Ameryki nie wyczerpuje cech charakterystycznych tego nowego świata. Losy naszego globu kształtują się właściwie wciąż jeszcze w zależności od koniunktur wiecznie młodej Europy, ale czy tak jest istotnie, można by stwierdzić z całą stanowczością znalazłszy się poza kręgiem Europy, ekscentrycznym i egocentrycznym.

Kontynenty w latach powojennych dymią i kipią. W ogniu niespokojności wypala się nowa wartość, ściślej – nowe wartości. Myli się ten, kto twierdzi, że Azja europeizuje się – ona się amerykanizuje. Miasta Chin, Japonii, Indii mają charakter międzynarodowych skupień typu Chicago, Detroit czy San Francisco. Kultura Ameryki, mająca układ raczej poziomy niż pionowy, w przeciwieństwie do głębokiej kultury europejskiego Zachodu, bardziej jest przystosowana do nowych państw i do uniwersalizujących się kultur, jak w Japonii, na gruzach kultur nacjonalnych i tradycjonalnych.

Szeroka – ale łatwa, pełna cyfr – ale pozbawiona zagadek, ustalona na standardowych punktach – ale entuzjazmująca się indywidualizmem cudzym, amerykanizacja, zalewająca masowo milionowe rynki Azji, Australii i obu Ameryk, najmniej może daje się odczuwać w Afryce. Ale są znaki na ziemi i niebie, że dzięki swej pierwotnej żywotności kultura ta rozpleni się po całym globie, zamykając go kratą niewoli, splecioną z umysłowego ubóstwa i pieniądzowładczej struktury socjalnej.

Przeszłość, w istocie rzeczy zaledwie stuletnia, oraz wychowanie pokoleń w czci dla pieniądza i równości, objawiającej się tym, że wszystkie niemal miasta amerykańskie są jednakowe, a domy, karabiny maszynowe, wyroki sądowe, hasła polityczne i filmy produkuje się seriami – od stempla – wszystko to w sumie daje mieszkańcom Stanów optymistyczne nastawienie na dzień jutrzejszy. Beztroski młyn dnia nie jest tam beztroskim ze względu na poczucie humoru czy filozoficzną beztroskę – po prostu wynika z braku zamyślenia się.

Całość w papierowym wydaniu „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.