Skip to content
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Maciej Białas. Piosenka czyni dobro.

Spis treści numeru 4/2024

Piosenka czyni dobro

Bonnes chansons Piotra Selima i Hanny Lewandowskiej z perspektywy semioetyki1

Gdziekolwiek jest miłość do człowieka,
jest również miłość do sztuki.
Hippokrates

Jakiś czas temu moja mama po powrocie z wizyty u jednego z wziętych lubelskich lekarzy zadzwoniła do mnie, aby podzielić się wrażeniami. Już po kilku słowach wyczułem w jej głosie ekscytację. Emocje nie wynikały, jak się okazało, jedynie z uspokajającej diagnozy, ale również z nader miłego epizodu z udziałem owego doktora. Otóż kiedy wizyta dobiegała końca, podczas zwyczajowej wymiany uprzejmości wywiązała się pomiędzy nim a moją mamą krótka rozmowa na temat upodobań muzycznych, podczas której lekarz zdradził, że jest wielkim fanem twórczości pary lubelskich artystów: Piotra Selima i Hanny Lewandowskiej, i kiedy tylko ma okazję, uczęszcza z rodziną na ich koncerty, a ostatnio zapamiętale słucha ich najnowszej płyty. W odpowiedzi usłyszał od mojej mamy, że ona także z lubością słucha utworów tej pary, dopatrując się w tekstach Lewandowskiej i muzyce Selima wyjątkowych walorów artystycznych i estetycznych. Rozwodząc się przez moment nad tymiż, mama zapytała naraz: „A co pana, panie doktorze, urzeka najbardziej w ich twórczości?”. Po chwili namysłu lekarz odpowiedział: „Wie pani, kiedy słucham ich piosenek, czuję się jakiś lepszy, szlachetniejszy…”. Tu przerwał w pół zdania, sprawiając wrażenie speszonego tym przypływem szczerości. Zaraz potem jednak rzucił kordialnie: „A zatem widzimy się na najbliższym koncercie Selima”. „Tak jest”  – przytaknęła moja mama, kończąc swoją wizytę.

Słowa lubelskiego lekarza zapadły mi w pamięć. Rozmyślałem nad nimi jeszcze długo po rozmowie z mamą. Sam bardzo lubię i cenię twórczość Selima i Lewandowskiej; kilkakrotnie nawet analizowałem ją w wieloraki sposób na łamach „Akcentu”. Zasłuchany i zapatrzony w walory artystyczne i estetyczne, nie dostrzegałem jednak jej etycznego wymiaru, który ujawniła mi dopiero wypowiedź rozmówcy mojej mamy. W poczuciu wstydu za to przeoczenie postanowiłem odpowiedzieć sobie na dwa zasadnicze pytania. Po pierwsze: czy piosenka popularna może odznaczać się jakościami etycznymi, a jeśli tak, to w  jaki sposób się one ujawniają? Po drugie: jak na tym tle prezentują się piosenki Selima i Lewandowskiej (przynajmniej te pochodzące ze wspomnianej przez rzeczonego lekarza ich najnowszej płyty, wymownie zatytułowanej Uważnie)?

(…)

  1. Ukuty przez Susan Petrilli i Augusta Ponzia na początku lat 80. ubiegłego wieku termin „semioetyka” odnosi się do specyficznej orientacji badawczej i przestrzeni zainteresowań semiotyki. Wywodząc się z Hippokratejskiej symptomatologii (gr. τέχνησημειοτική, łac. ars semeiotica), semioetyka poszukuje objawów chorobowych w sferach społecznej i moralnej, które reprezentują materię społeczno-kulturową, semiotyczną. Zajmuje się aktami komunikacji za pośrednictwem rozmaitych znaków produkowanych w globalnym systemie komunikacji, dążąc do identyfikowania tych szkodliwych, które godzą w „dobre życie”. Bada tym samym etyczne aspekty semiozy. „Zdrowa semioza” wiąże się z rozwijaniem moralno-etycznych dyspozycji wynikających z humanistycznej postawy wobec drugiego człowieka (zob. S. Petrilli: Semiotics and education, semioethic perspectives. https://www.degruyter.com/document/doi/10.1515/sem-2016-0078/html; 20.03.2024). ↩︎

Ciąg dalszy w wydaniu tradycyjnym „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.