Pieśń która ucichła
Otwierasz bramę
podwórze puste
gdzie się zapodział
stary owczarek?
Otwierasz drzwi
dom też jest pusty
Wszyscy mieszkańcy
gdzieś się wynieśli
Otwierasz kredens
półki są puste
orzechy i jabłka
znikły
Otwierasz szafę
szuflady puste
Buty i spodnie
znoszone w nic
Otwierasz pięści
masz palce puste
Ostatni forint
z nich się wytoczył
Otwierasz usta
gardło jest puste
Pieśń którą zacząłeś
właśnie ucichła
W drodze
babie lato
rozsypane
jak płatki astrów
morskie
brązowe promienie
pod rozsypanymi kwiatami
Parowiec miota mną
w pękniętym orzechu
podróży
przełożył Bohdan Zadura