Anna Piliszewska. Wiersze

Spis treści numeru 4/2025

Owce

strzygli owce. krzyczałam, że to pewno je boli. bolał mnie
owczy ból.

tyle wiesz o tych owcach, co o teorii strun, ktoś powiedział
i splunął, i nerwowo odłożył szczękające
nożyce. śmierdziało

moczem i wełną. nierówno
przecięty księżyc krwawił niby kobieta. mżyło,
szkliły się linie

elektrycznych pastuchów. jagnięta lśniły. i śniły
pulsujące energie ziołowych, płodowych wód. stryj
wziął miotłę – i wymiótł

kłębki wełny i kurz. pomyślałam, że brzydko mu w
spoconej bokserce i że dławi
woń zwierząt. w kącie stał niczym żandarm

krępy pniak z uczepionym w drewnie zębem siekiery
– dostrzegłam ślad krwi żywicznej; stygła
na zimnym ostrzu. i waliło mi serce.

a potem już wrócił ojciec zgłodniały i z wilczym
truchłem – widziałam
jego nadgarstki – jestem pewna: też krwawił…


Więcej wierszy w wydaniu papierowym i na www.nexto.pl albo www.e-kiosk.pl

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.

Przejdź do treści