Rafał Rutkowski
Architektura
W moim skaleczonym serdecznym palcu
biegnie tunel do budynków ciała
to wielkie muzeum, dom kultury
urządzany przez tłumy architektów
moje oko to najlepszy eksponat
owoc najdziwniejszej komunikacji
gdy patrzę w tunel na nich tak maleńkich
oni biją brawo, otwierają szampany
we śnie czasem też robię się maleńki
wchodzę do środka, oglądam przedmioty
nikogo tam wtedy nie ma, patrzą z góry
jak sobie radzę w przyszłych zaświatach
w ten sposób już żyję, życiem pozagrobowym
a człowiek to nieoszklone okno
i miło jest wejść przez nie do domu
zanim go oszklą, zamkną wejście
Architecture
[Architektura]
In my ring finger that I have cut
is a tunnel to the buildings of my body
it is a great museum, a community centre
decorated by crowds of architects
my eye is the best exhibit
the fruit of the strangest communication
when I look down the tunnel at them so tiny
they applaud, opening up champagne
in my sleep I sometimes become tiny too
I get inside, I examine the objects
nobody there then, they look from the above
how I am getting managing in the future beyond
this way I already live the afterlife
but a man is a window with no glass
and it is nice to enter the house
before he gets glass in, they close the entrance closed
przełożyła Iga Ameryk