Singerowie, Biłgoraj i „Akcent”
Jednym z najważniejszych tekstów eseistycznych w pierwszym tomie „Akcentu” (1980 r.) był szkic Moniki Adamczyk „Polska i Polacy w powieściach Isaaca Bashevisa Singera”. Można go uznać za przedsięwzięcie pionierskie, bowiem wiedza na temat twórczości laureata Nagrody Nobla z 1978 roku była wówczas w Polsce znikoma, nikt wcześniej nie próbował szerzej analizować tej twórczości pod kątem jej tematycznych związków z Polską. Później „Akcent”, stale zainteresowany kwestią pogranicza kultur, wielokrotnie zamieszczał utwory Isaaca Bashevisa Singera, zarówno w przekładzie z języka angielskiego jak i z jidysz, a także artykuły na temat jego twórczości i recenzje z polskich edycji jego książek. Teraz oddajemy do rąk czytelników numer niemal w całości poświęcony twórczości I. B. Singera oraz tej – bliskiej nam – części Polski, w której umiejscowiona została akcja wielu utworów noblisty.
Jeśli nazwa Biłgoraj znana jest poza Polską, to właśnie dzięki twórczości Isaaca Bashevisa Singera oraz jego brata Israela Jehoszui Singera. Obydwaj pisarze spędzili dzieciństwo i wczesną młodość w Biłgoraju i okres ów wywarł ogromny wpływ na ich prozę – widać to m.in. w autobiograficznych zbiorach „O świecie, którego już nie ma” (nie tłumaczonej dotąd na język polski książce I. J. Singera, której fragmenty publikujemy) oraz w tomach prozy I. B. Singera „Urząd mojego ojca” i „Majn tatns bes-din sztub (hemszejchim zamlung)”. Również inne, nieautobiograficzne utwory obydwu braci dotyczą pośrednio lub bezpośrednio tego regionu. Biłgoraj to centrum ich małej ojczyzny, miasto, w którym ich dziadek ze strony matki, czołowy misnaged (przeciwnik chasydyzmu), był słynącym z wielkiej wiedzy, wpływów i znaczenia rabinem.
Topografia twórczości Baszewisa Singera obejmuje zwłaszcza rejon wokół Biłgoraja rozciągający się na wschód w stronę Tyszowiec i na zachód do Janowa. Na południowy zachód od Biłgoraja Baszewis sytuuje np. swoje słynne opowiadanie pt. „Upadek Krzeszowa”, a w Goraju – którego wygląd i mieszkańcy są raczej odwzorowaniem Biłgoraja i ludzi tam poznanych – swoją pierwszą powieść „Szatan w Goraju”.
Wydobycie powyższych motywów oraz ukazanie związków pisarstwa rodzeństwa Singerów z regionem biłgorajskim, a także przedstawienie szerokiego tła, czyli historii i kultury Żydów tego regionu, było głównym celem Dni Isaaca Bashevisa Singera, szeroko zakrojonej imprezy, która odbyła się na ziemi biłgorajskiej 23-25 maja 2003 roku. Miała ona znaczenie zarówno naukowe (bogaty wybór referatów przedstawionych na konferencji „Bracia Singerowie i świat, którego już nie ma” ukaże się nakładem Wydawnictwa UMCS jako oddzielna książka w połowie przyszłego roku, czyli na setne urodziny pisarza przypadające 14 lipca 2004), jak i – co najważniejsze – popularyzatorskie i edukacyjne, kierowana była bowiem w dużej mierze do nauczycieli, studentów i uczniów z Biłgoraja i okolic.
Dni Isaaca Bashevisa Singera stanowiły nie tylko hołd dla twórczości laureata Nagrody Nobla związanego z Biłgorajem, w wyjątkowy sposób przyczyniły się również do promocji miasta i innych opisywanych przez pisarza roztoczańskich miejscowości. Można sądzić, że to wydarzenie wyznaczyło nowe wzorce lokalnego patriotyzmu będąc niezwykle wymownym świadectwem otwarcia miejscowej społeczności na wielokulturowe aspekty regionalnego dziedzictwa i na unicestwiony przez historię, a ciągle inspirujący świat sąsiedzkich wartości.
Przedsięwzięcie to było efektem współpracy władz UMCS, samorządów miasta i powiatu oraz instytucji kultury z Biłgoraja, Lublina i Warszawy. Tak jak poprzez postać noblisty poznajemy zapomnianą już niestety dzisiaj twórczość jego starszego rodzeństwa, brata Israela Jehoszui i siostry Hinde Ester Kreitman, tak poprzez tę uzdolnioną literacko trójkę sięgamy do historii wieloetnicznego Biłgoraja i jego żydowskich mieszkańców. Z biłgorajskich ksiąg pamięci, których fragmenty tu zamieszczamy, dowiadujemy się, że przed wojną nazwa Biłgoraj kojarzyła się Żydom na całym świecie ze słynną z wysokiego poziomu drukarnią, zaś w artykułach trzech lubelskich historyków śledzimy losy społeczności żydowskiej w tym regionie od czasu osiedlenia do wybuchu II wojny światowej.
Znajdziemy też w tym numerze „Akcentu” publikowane po raz pierwszy w Polsce utwory czy fragmenty utworów rodzeństwa Singerów oraz omówienia ich twórczości, a także blok recenzji ostatnio wydanych książek dotyczących w dużej mierze „świata, którego już nie ma”.
Honorowym gościem Dni Singera był syn pisarza Israel Zamir (fragmenty jego wspomnień ukazały się po raz pierwszy właśnie na łamach „Akcentu” – nr 3/1993), który ze wzruszeniem chodził po miejscach, o których pisał i opowiadał mu ojciec. Niestety, prawie nic z tamtego Biłgoraja się nie zachowało. Tym ważniejsza jest pamięć o owych ludziach i czasach, kiedy różnorodność zwyczajów, języków, religii i tradycji była czymś oczywistym, a piękny roztoczański krajobraz mógł budzić w czternastoletnim Icchoku Zingerze, po raz pierwszy przyjeżdżającym w 1917 roku w te strony, skojarzenia z biblijnym rajem.