Skip to content
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Elżbieta Wicha-Wauben. Wiersze

Spis treści numeru 4/2024

Z cyklu Stare kobiety

***

moja dentystka ma gabinet
w samym sercu Amsterdamu

czekam na swoją kolejkę
spacerując
wzdłuż kanałów

przy jednej z kamienic
wyłożone są na chodniku książki
i kartka przyklejona do żeliwnego słupka
zaprasza „do wzięcia za darmo”

pożółkłe kieszonkowe wydania
wszystkich chyba powieści Fay Weldon
i rozpadający się w rękach
zbiór opowiadań Tillie Olsen Tell me a riddle
w którym jest wpis: „klub czytelniczy 1984”

wkładam książkę do torby
kaligrafuję ołówkiem na kartce: „Thank you:-)”

i gdy odchodzę
ciągle w tym nastroju 15-minutowych wakacji
uświadamiam sobie
że właśnie umarła jedna stara kobieta

rozmówki niderlandzkie

najbardziej na emigracji
czuję się u fryzjera
gdzie za każdym razem
muszę opowiadać
(spowiadać się
moja wina moja wina)
skąd jestem
i co tu robię

nie mam śmiałości
by odpowiedzieć
jak pewien młodzieniec w tureckim sklepie:
że jestem tu tak długo
że mogę powiedzieć
że jestem stąd

bo nie jestem

życie na emigracji

na trawie wokół mostku nad kanałem
zadomowiły się
kaczki
kolorowe parkowe miastowe
i jedna
zwyczajna domowa wsiowa
która zawsze jest
z boku na końcu w oddali
bo jest inna dziwna obca

żyję na emigracji
mieszkam w obcym kraju
jestem nietutejsza zamiejscowa napływowa
gdy mijam grupę kaczek
widzę
co je różni dzieli naznacza

w Ogrodzie Saskim w Lublinie
na kaczki patrzyłabym zupełnie inaczej

Więcej wierszy w wydaniu tradycyjnym „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.