Skip to content
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Waldemar Michalski. Lustro w dwudziestu odsłonach z epilogiem

Spis treści numeru 3/2016

Waldemar Michalski

Lustro w dwudziestu odsłonach z epilogiem

(fragmenty)

 

Lustro
ono jest w tobie
złote ramy
usta drewniane
czas zatrzymany
nigdy nie byłem tak blisko
nie czytałem kroniki dziejów
nie wodziłem na pokuszenie
wołam otwórz się
słyszę memento
powtarzam taniec
jakiej wiary jest twoje wołanie
jakiego mistrza masz za przewodnika
słyszę: każde rozstanie jest początkiem
nowego spotkania
i niech tak będzie – amen.

 

* * *
Do Poczajowa stąd
na rzut kamieniem
pachną kadzidlane zioła
i maciejka i rozchodnik –
wieża sięga nieba
tylko niebo
bez oddechu
bez początku
z krzyżem na pół przełamanym
wszystko
na wieki wieków
a w torbie
susza.

 

* * *
Korek nie korkociąg
a jednak stoimy
kolumna nie marszowa
cierpliwość mierzy się złotem
więc koło za kołem
łyżka za cholewą
śpiesz się powoli
czas też się mierzy
choć nic nie waży
i nie ma go
na talerzu.

 

* * *
Słoneczko oko dnia
smutnego
a dajże nam daj
wysuszyć co trzeba
posmakować wiosła na fali
wejść w czeluść zielonej bramy
i świętej trójcy w okopach
kiszki marsza grają
ogień zimny
nawet kamień
spokojnie nie uleży
słoneczko gdzie jesteś?

 

* * *
Mamy już własny dom
wolny od krwiopijców
od fałszywych proroków
typów spod ciemnej gwiazdy
dach podparty rogiem księżyca
komin drogowskazem
klucz w bankowym sejfie
nasz dom jeszcze jest nasz
jutro przyjdzie komornik
więc my szybko…
do nieba.

 

* * *
Jonasz połknął rybę
a może odwrotnie
ważne że było morze
i tak powstała kredowa góra
z Uherką pod progiem
stary globus uczył geografii
pokazywał błotne żółwie
żółwie miały cztery nogi
i jedno marzenie
być wolnym
po szyję w błocie.

Więcej wierszy w papierowym wydaniu „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.