Przejdź do treści
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Sara Akram. Wiersze

Spis treści numeru 4/2018

***

wszystko jest tematem
i dlatego
wszystko jest tekstem
czytam u Kapuścińskiego
tymczasem Kuba Kornhauser rzuca we mnie pieluchą
i pokazuje palcem tu jest wiersz i tu jest wiersz
i tu jest wiersz
z tymi wierszami to jednak dziwna sprawa

kto by pomyślał że wiersze można czytać w KFC kryjąc się przed deszczem
ale poezji się nie czyta tylko pisze albo przeżywa
jak zwycięstwo ulubionej drużyny pierwsze miejsce w konkursie recytatorskim
albo rabat na zakupy w H&M
poezji się nie tworzy tylko wyjmuje z siebie oddaje na czystym papierze albo zapisuje w telefonie jak listę zakupów nie myśląc że to coś ważnego
i że pisanie wierszy to jednak tylko barwienie wody która nadal pozostaje bez smaku

na marginesie starego szkolnego zeszytu

kim byliśmy w alternatywnym życiu
zanim czasoprzestrzeń
wchłonęła nasze osobowości
relatywistyka pozwala na fantazję
ale format snu nie daje się skonwertować
słowa wypowiadane jak mantry
inkantacje z odpowiednią intonacją
trudno utrzymać pewność głosu
kiedy robi się to pierwszy raz
dźwięk który pustoszeje
przez papierowy kubek przesiąka herbata
tworzywo miękkie rozpuszczone po brzegi
szmer rozmytych dźwięków rozciągający się jak
sznur żurawi na niebie
ściśnięte dźwięki drżą na luźnych kartkach
w starym zeszycie

Więcej wierszy w wydaniu tradycyjnym „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.