Przejdź do treści
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Magdalena Jankowska. Krajobraz z krukiem

Spis treści numeru 4/2020

Krajobraz z krukiem

(…)

Nie pierwszy raz Mądzik zauważa, że tym, co zrównuje człowieka i przyrodę, jest brak odporności na działanie czasu, chociaż tempo poddawania się materii tej niszczycielskiej sile bywa tak różne. Tym razem jednak nieco inaczej to akcentuje. W Kresie dynamika struktur roślinno-zwierzęcych kontrastuje z wizerunkiem człowieka w bezruchu, który jednak potrafi wykroczyć poza swoją biologiczną kondycję. Dzięki temu skonstruowane na scenie międzygatunkowe przymierze pozwala odkryć nowe aspekty tego pokrewieństwa. Łączy nas nie tylko podatność na znikanie, ale i więzy braterstwa narzucające człowiekowi poczytującemu się za koronę stworzenia powinność wobec „braci młodszych” i całej reszty środowiska naturalnego. Nie chcę przez to powiedzieć, że Mądzik zrobił spektakl dydaktyczny z ekologicznym przesłaniem, ale i takiej wymowy nie należałoby pomijać. Chociaż stronił dotąd od kontekstów społecznych, to postępujące wyniszczanie planety musi go poruszać, a jako twórca wierny myśli katolickiej zapewne boleje nad rujnowaniem boskiego dzieła i rozważa to jako grzech obciążający nasze zbiorowe sumienie. Dlatego w kolejnym przedstawieniu przygląda się, jak koło życia i śmierci zagarnia drzewa, ptaki i ludzi. W obiegu przyrodniczym dopełnia się to tak naturalnie. Resztka ściętego drzewa staje się siedliskiem dla innych istot. Nowe życie czerpie zasoby z jego rozpadu. Widzimy umieranie, lecz nie słyszymy skargi albo nie rozumiemy jej języka. Lęk o siebie sumujemy z bólem, który ten widok w nas zostawia. Płodzimy następców, broniąc się przed przemijaniem, bo łańcuch pokoleń pozwala trwać jakiejś cząstce nas przez wieki, ale to nie wystarcza. Człowiek z Kresu pragnie jeszcze innej pociechy. Wpatruje się więc w horyzont metafizyczny.

Toteż Kres, implikowany fizyczną degradacją, rozpadem i motywami wanitatywnymi, nie jest dziełem pesymistycznym, bo nie godzi się z nicością. Przed człowiekiem, jak zawsze, choć tym razem może nieco dyskretniej, otwiera szansę eschatologicznej perspektywy z życiem po życiu. Przesłanie memento mori zakodowane w znakach teatralnych działa ze sceny z tym większą siłą, im staranniej eliminujemy z naszego życia rozmowę o śmierci. Artystyczne ujęcie tej trudnej do zaakceptowania prawdy nie może znieść całego jej ciężaru, ale dzięki swej katartycznej mocy potrafi ją wpisać w kontekst boskiej emanacji. A wszystko, co współbytuje z człowiekiem na ziemi, uszanować jako nośnik życia, nawet jeśli jest ono kierowane instynktem lub ma co najwyżej organiczny wymiar i podlega biologicznej zatracie bez możliwości kontaktu z sacrum. Jest jednak apriorycznie święte.

(…)

Całość w wydaniu papierowym „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.