Przejdź do treści
Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Ryszard Kapuściński. Uwagi o globalizacji

Spis treści numeru 4/2001

Uwagi o globalizacji

Zostałem poproszony, by powiedzieć słowo na temat ogólny – którym zresztą się pasjonuję – a mianowicie o globalizacji współczesnego świata. Było to dwa czy trzy miesiące temu. Naszkicowałem schemat takiego wystąpienia, ale wydarzenia 11 września zburzyły mi – i całemu środowisku zajmującemu się globalizacją – obraz tego zjawiska. Trzeba właściwie wszystko budować od nowa. To budowanie od nowa jest jednak dopiero u początku. Minęło niewiele więcej niż dwa tygodnie od wydarzeń, które każą nam spojrzeć na wiele spraw współczesnego świata w zupełnie inny sposób. Jeszcze dokładnie nie wiemy, w jaki. Dlatego to, co powiem, będzie bardzo szkicowe, pobieżne i pełne niepewności, którą wszyscy mamy.(…)

Na czym polega proces globalizacji i kiedy on się zaczął? Otóż globalizacja w sposób przyspieszony zaczęła się dokonywać po zakończeniu zimnej wojny. Zimna wojna podzieliła świat na dwa obozy i zamroziła ten podział na blisko pięćdziesiąt lat. Przez tych pięćdziesiąt lat wszystkie wydarzenia na świecie – polityczne i gospodarcze – były rozpatrywane poprzez pryzmat mechanizmów i podziałów zimnowojennych. Dziesięć lat temu zawalił się Związek Radziecki, nasza planeta przestała być dwubiegunowa i znaleźliśmy się w świecie objętym jedną strukturą – strukturą globalną. Zakończenie zimnej wojny, połączone z rewolucją elektroniczną, spowodowało, że znaleźliśmy się, jako ludzkość, w nowej sytuacji światowej. Sytuacja ta zupełnie nas zaskoczyła, nie umieliśmy i w dalszym ciągu nie umiemy jej oswoić.(…)

Dyskutuje się teraz, w jaki sposób różne cywilizacje ułożą wzajemne stosunki. A sytuacja na świecie jest bardzo krytyczna, bardzo dramatyczna – po raz pierwszy na tę skalę od II wojny światowej. Nadszedł moment, w którym rozstrzygnie się, jak w najbliższych latach czy dziesięcioleciach będzie żyć nasza wielka rodzina ludzka.

Jest nas w tej chwili na świecie sześć miliardów, co roku przybywa osiemdziesiąt milionów ludzi, z tego siedemdziesiąt pięć milionów w Trzecim Świecie. Są przed nami dwie drogi. Ludzkość może wybrać Huntingtonowski wariant wojen międzycywilizacyjnych – może dojść do konfliktu z cywilizacją islamu, a jest to religia, którą wyznaje w tej chwili miliard trzysta tysięcy ludzi, najbardziej dynamiczna i najszybciej rozwijająca się na naszym globie. Ale świat może też wybrać wariant Maussa i Malinowskiego, wariant współpracy, poszukiwania kontaktu, dialogu i zrozumienia.

Całość w papierowym wydaniu „Akcentu”.

Wpłać dowolną kwotę na działalność statutową.
"Akcent" jest czasopismem niezależnym. Wschodnia Fundacja Kultury -
współwydawca "Akcentu" utrzymuje się z ograniczonych dotacji
na projekty oraz dobrowolnych wpłat.
Więcej informacji w zakładce WFK Akcent.