Wacław Oszajca – wiersze. Oryginały i przekłady.

Kolekcja tłumaczeń

Wacław Oszajca

wypadło w niedzielę

nie chciała matka
szyku dni tygodnia mieszać
i urodziła mnie w niedzielę
nie chcąc jednemu człowiekowi
ciała i duszy na wieki zaprzedać
ślubowałem celibat
nie chcąc jak huba
do jednej gałęzi przyrosnąć
domu nie zbudowałem

dzisiaj myślę że pewnie zgrzeszyłem
bo rzeczywiście nie ma domu
a w nim kobiety dla której
byłbym pierwszym i ostatnim
i nie ma dziecka
najpiękniejszego i najmądrzejszego
ze wszystkich dzieci
a więc uczyniłem źle
grzechem jest przecież pomniejszać cud
choćby o ten najsłabszy promyk blasku
cóż poradzić
zawsze przed wielkim słońcem
kryję się w cień
tam więcej życia

(NIEMIECKI)

es fiel auf einen Sonntag
[wypadło w niedzielę]

Mutter wollte nicht
den Ablauf der Wochentage stören
weshalb sie mich am Sonntag gebar
um keinen einzigen Menschen
Leib und Seele zu verkaufen
gelobte ich Zölibat
um nicht wie ein Zunderpilz
am Astwerk fest zu wachsen
baute ich kein Haus

heute bin ich gewiss, dass ich gesündigt habe
denn wahrhaftig es gibt kein Haus
und darin keine Frau für die
ich der erste und der letzte wäre
und kein Kind
das schönste und klügste
unter allen Kindern

also tat ich schlecht
Sünde ist es zu schmälern das Wunder
sei es nur um den dürftigen Abglanz des Scheins
nichts kann man tun
immer vor mächtiger Sonne
verberge ich mich im Schatten
dort pulst das Leben

Nachdichtung von Norbert Weiß unter Mitarbeit von Janusz Golec

(FRANCUSKI)

c’est tombé un dimanche
[wypadło w niedzielę]

ma mère ne voulant pas
déranger l’ordre de la semaine
me mit au monde un dimanche
ne voulant pas me donner corps et âme
à une seule personne pour des siècles
je fis voeu de célibat
ne voulant pas pousser comme le gui
accroché à une branche
je n’ai pas construit de maison

aujourd’hui je pense que j’ai probablement péché
car en effet il n’y a pas de maison
et dans celle-ci pas de femme pour qui
j’aurais été le premier et le dernier
et il n’y a pas d’enfant
le plus beau et le plus doué
de tous les gosses

j’ai donc mal agi
ôter au miracle même le plus faible rayon de lumière
voilà bien le péché
mais que faire
au grand soleil
je me cache toujours dans l’ombre
où il y a plus de vie

traduit par Ludivine Chevalier et Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

pasitaikė sekmadienį
[wypadło w niedzielę]

nenorėjo motina
painioti savaitės dienų
ir pagimdė mane sekmadienį
neketindamas vienam žmogui
amžiams parduoti kūno ir sielos
prisiekiau laikytis celibato
nepanoręs tarsi kempinė
priaugti prie vienos šakos
nepasistačiau namų

šiandien manau kad turbūt nusidėjau
nes išties nėra namų
o juose moters kuriai
būčiau pirmas ir paskutinis
ir nėra vaiko
gražiausio ir protingiausio
iš visų vaikų

tad negerai pasielgiau
juk nuodėmė yra mažinti stebuklo
kad ir per tą mažytį švytintį spindulėlį
ką darysi
juk visada nuo saulės atokaitos
slepiesi paunksmėje
ten daugiau gyvasties

vertė Vytas Dekšnys

(WĘGIERSKI)

vasárnapra esett
[wypadło w niedzielę]

anyám nem akarta
felforgatni a hétköznapok rendjét
vasárnap szült meg engem
nem akarva egyetlen embernek
testem és lelkem mindörökre eladni
nőtlenséget fogadtam
nem akarva taplóként
egyetlen ághoz nőni
nem építettem házat

ma úgy vélem hogy bizonyára vétkeztem
mert valóban nincs ház
és benne asszony akinek
első és utolsó embere lehetnék
és nincs gyermek
akinél szebb és okosabb gyermek
egy se volna

vagyis hogy rosszul cselekedtem
hiszen bűn csökkenteni a csodát
ha még oly gyenge fénysugárral is
mit lehessen tenni
mindig a tűző nap elől
húzódik árnyékba az ember
ott több az élet

przełożył István Kovács

(UKRAIŃSKI)

випало в неділю
[wypadło w niedzielę]

не хотіла мати
порядку днів тижня змішувати
і народила мене в неділю
не бажаючи тільки одній людині
тіло і душу навіки заприсягти
я присягнув бути у целібаті
не бажаючи як трутовик
до одної гілки прирости
не збудував дому

нині думаю що певно згрішив
бо і справді нема дому
а в ньому жінки для якої
я був би першим і останнім
і нема дитини
найгарнішої і найрозумнішої
з-поміж усіх дітей

отож я вчинив недобре
тому що гріх применшити чудо
бодай на той найслабший промінчик світла
але що вдієш
завжди від великого сонця
ховаюся в тінь
там життя трохи більше

переклала Маріанна Кіяновська


Życie

                                 Dominikowi Ciołkowi

już tylko obowiązek
czasami nawet miły
bardzo miły
wprost jak miód
słodki
jak choćby dzisiaj
niedziela
godzina dwudziesta pierwsza trzydzieści
i
jasno
pogodnie
ciepło
pachną jaśminy
w telewizji mówią
że samotna matka umierająca na czerniaka
szuka dla piętnastoletniego syna
zastępczej rodziny
sześcioletnią córeczkę
już dobrzy ludzie zabrali
jaśminy pachną

moja mama
w przeciwieństwie do mnie
nie lubiła tego zapachu
mówiła
czuć je jak nieboszczyka

lubię ich zapach
choć wiem jak czuć nieboszczyka
każdego roku usiłuję
napatrzeć się na nie
nawąchać na cały rok
przynajmniej

26 VI 2006 r.

(FRANCUSKI)

Vie
[Życie]

                                                A Dominik Ciołek

seul reste le devoir
parfois même agréable
très agréable
tout à fait comme le miel
doux
comme ce jour
dimanche
vingt-et-une heures trente
et
un ciel clair
un beau temps
l’air tiède
les jasmins embaument
ils disent à la télé
qu’une mère seule se mourant du mélanome
cherche pour son fils de quinze ans
une famille d’acueil
la fillette de six
de braves gens l’ont déjà prise
l’air embaume le jasmin

ma mère
contrairement à moi
n’aimait pas cette odeur
elle disait
que ça se sent le cadavre

j’aime cette odeur
bien que je sache comment sent un cadavre
tous les ans je m’efforce
d’en rassasier mes yeux
de m’imprégner de leur parfum pour l’année
au moins

26 VI 2006

przełożyli Ludivine Chevalier i Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

Gyvenimas
[Życie]

Dominikui Ciołekui

jau tik pareiga
kartais net maloni
labai maloni
tiesiog saldi
tarsi medus
kad ir šiandien
sekmadienis
pusė dešimtos
ir
šviesu
giedra
šilta
kvepia jazminai
per televizorių sako
kad vieniša motina mirštanti nuo melanomos
ieško penkiolikmečiam sūnui
globėjų šeimos
šešiolikmetę dukrą
jau pasiėmė geri žmonės
kvepia jazminai

mano mama
priešingai nei aš
nemėgo to kvapo
sakydavo
tarsi velioniu dvelktų
mėgstu jų kvapą
nors pažįstu kuo kvepia velionis
kasmet stengiuosi
atsižiūrėti jų
atsiuostyti visiems metams
mažų mažiausia

2006.06.26

vertė Vytas Dekšnys

(WĘGIERSKI)

Az élet
[Życie]

Dominik Ciołeknek

már csak a kötelesség
mégha olykor a kedves is
a nagyon kedves
mondhatni
mézédes
akár a mai nap
vasárnap
huszonegy óra harminc
és
még világos van
jó idő
meleg
illatoznak a jázminok
a televízióban épp most mondják be
hogy egy melanózisban haldokló egyedülálló anya
nevelőszülőket keres tizenötéves fiának
hatéves lányát
jó emberek már magukhoz vették
illatoznak a jázminok

anyám
velem ellentétben
nem szerette ezt az illatot
szerinte
mintha a halott árasztaná
én szeretem illatukat
bár érezni bennük a halált
minden évben igyekszem
eltelni látásukkal
beszívni illatukat
egész esztendőre
legalább

2006. VI. 26.

Kovács István fordítása

(UKRAIŃSKI)

Життя
[Życie]

Для Домініка Цьолека

вже тільки обов’язок
часом навіть приємний
дуже приємний
просто як мед
солодкий
ось навіть сьогодні
неділя
година двадцять перша тридцять
і
ясно
сонячно
тепло
пахнуть кущі жасмину

по телевізору кажуть
що самотня мати яка вмирає від меланоми
шукає для п’ятнадцятирічного сина
прийомну сім’ю
шестирічну донечку
добрі люди уже забрали
пахнуть кущі жасмину
моя мама
на відміну від мене
не любила цього запаху
казала
чути жасмин як небіжчика
мені подобається цей запах
хоч я знаю
як чути небіжчика
щороку намагаюся
надивитися на них
нанюхатися на цілий рік
принаймні

26 червня 2006 р.

переклала Маріанна Кіяновська


Psalm bojących się grzechu

nie zgrzeszyliśmy przeciwko tobie
nie plami nas krew bliźniego
zielonej duszy z twardej piersi drzew myśmy nie wyrywali
ognia pod cudzy dom nasza ręka nie podkładała
ani nasz język nie grodził z nienawistnych słów
płotu wokół dobrego imienia sąsiada
nasze wargi nigdy nie opluły wrogiej twarzy
nasze ręce nie trzymały nigdy karabinu
ani też nie sterowały bombowcami
nie ciąży na nas żaden napad na bank ani wielkie manko
nigdy nie gwałciliśmy córek przyjaciół
ani nie uwodzili żon kolegów z pracy
zmiłuj się nad nami Panie gdyż przeszliśmy nie zostawiwszy
najmniejszego śladu

(ANGIELSKI)

The Prayer of Those Afraid of Sinning
[Psalm bojących się grzechu]

we have not sinned against you Lord
we are not stained with our neighbour’s blood
we have not torn out the green soul from the heart of trees
our hand has not set fire to another’s house
nor has our tongue used hateful words
to fence in the good name of a neighbour
our lips have never spat in an enemy’s face
our hands have never held a gun
nor piloted bombers
we have neither robbed nor defrauded banks
we have never violated the daughters of friends
nor seduced the wives of fellow workers
have mercy on us Lord for we have passed
without leaving the slightest trace

translated by Nick Kusiba

(NIEMIECKI)

Psalm der Ängstlichen
[Psalm bojących się grzechu]

Gesündigt haben wir nicht gegen dich.
Nicht befleckt sind wir vom Blut der andern.
Die grüne Seele haben wir nicht aus der harten Brust der Bäume gerissen.
Feuer unters fremde Haus hat unsre Hand nicht gelegt
und unsere Zunge sprach kein hassendes Wort,
keinen Zaun zog sie um den guten Namen des Nachbarn.
Unsere Lippen bespuckten keines Feindes Gesicht,
unsere Hände trugen nie ein Maschinengewehr,
nie steuerten sie einen Bomber!
Kein Banküberfall lastet auf uns, keine Schuld.
Nicht vergewaltigten wir unserer Freunde Töchter.
Nicht verführten wir die Frauen unserer Kollegen.
Erbarme dich, Herr, über uns: wir gingen durch die Welt, hinterließen
nicht die geringste Spur

przełożył Norbert Weiß

(FRANCUSKI)

Psaume de ceux qui craignent le péché
[Psalm bojących się grzechu]

nous n’avons pas péché contre toi
le sang de notre prochain ne nous salit pas
nous n’arrachâmes pas l’âme verte du sein dur des arbres
notre main ne mit pas le feu à la maison d’un autre
ni notre langue ne clôtura de mots haineux
la notoriété du voisin
nos lèvres ne crachèrent jamais sur un visage ennemi
nos mains non plus ne tinrent de carabine
ni ne pilotèrent de bombardier
ne pèsent sur nous ni braquage ni détournement de fond
jamais nous ne violâmes les filles de nos amis
ni ne séduisîmes les femmes de nos collègues
aie pitié de nous Seigneur car nous passâmes sans laisser
la moindre trace

traduit par Ludivine Chevalier et Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

Nuodėmės bijančiųjų psalmė
[Psalm bojących się grzechu]

nenusidėjome tau
mūsų nesutepė artimo kraujas
neišplėšėm žalios sielos iš tvirtos medžio krūtinės
svetimo namo mūsų ranka nepakūrė
ir mūsų liežuvis netvėrė iš neapykantos žodžių
tvoros aplink gerą kaimyno vardą
mūsų lūpos niekad neapspjovė priešo veido
mūsų rankos niekad nelaikė šautuvo
ir nevairavo bombonešio
neslegia mūsų šiandien joks apiplėšimas ar didelis
išeikvojimas
niekad neprievartavome draugų dukterų
ir neviliojome bendradarbių žmonų
pasigailėk mūsų Viešpatie nes praėjome nepalikę
nė menkiausio pėdsako

vertė Vytas Dekšnys

(WĘGIERSKI)

A bűntől félők zsoltára
[Psalm bojących się grzechu]

nem vétkeztünk ellened
felebarátunk vére nem szennyez minket
a fák kemény kebléből nem téptük ki a zöld lelket
tüzet idegen ház alá kezünk nem rakott
gyűlölködő szavakból nyelvünk nem vont
sövénykerítést a szomszéd jó neve köré
ajkunk sohasem köpött ellenséges arcba
kezünk sohasem tartott puskát
s bombázógépet se irányított
számlánkat se bankrablás se pénztári hiány nem terheli
lányain barátainknak sohasem követtünk el erőszakot
és felebarátaink feleségét se csábítottuk el
könyörülj rajtunk Uram hisz úgy mentünk el
hogy semmi nyomot nem hagytunk magunk után

Kovács István fordítása

(UKRAIŃSKI)

Псалом тих, що бояться гріха
[Psalm bojących się grzechu]

ми не згрішили проти тебе
не заплямувала нас кров ближнього
зелену душу з твердих грудей дерев ми не виривали
вогню під чужий дім наша рука не підкладала
ані мова наша не городилася з ненависних нам слів
живоплоту навколо доброго імені сусіда
наші губи ніколи не запльовували вороже лице
наші руки ніколи не тримали кулемета і не керували
бомбардувальниками
не обтяжує нас жоден напад на банк ані значна
недостача
ми ніколи не ґвалтували доньок друзів
ані не зваблювали дружин колег по роботі
змилуйся над нами Господи бо ми проминули не
залишивши
ані найменшого сліду

переклала Маріанна Кіяновська


zwornik

tak
to ja jestem granicą światła
we mnie zbiega się wschód z zachodem
północ z południem
wystarczy mój jeden krok
i już przesunąłem
przeniosłem w sobie ten zwornik
magnetyzmu i światła
to ja jestem
praziemią i praoceanem
początkiem życia w ogniu i wodzie
w duchu i ciele
to ja zarazem sacrum i profanum
chrzczę ciebie Boga imieniem
które nieustannie zgaduję
to ja człowiek który tobie i samemu sobie
staję się obrazem i podobieństwem
to czynię
cierpiąc w radości że wiem nie wiedząc

(ANGIELSKI)

keystone
[zwornik]

yes
I am the one who is the border of light
in me converges sunrise and sunset
midnight with noon
my one footstep suffices
and now I’ve moved
inside myself I carried this keystone
of magnetism and light
I am the one who is
primeval earth and primeval ocean
the beginning of life in fire and water
in body and soul
I am the one who is at once the sacrum and profanum*
I baptize you in the name of God
a name I incessantly guess at
I am the man who to you and to myself
become the image and the likeness
this I do
suffering in the joy that I know not knowing

translated by Kevin Grabowski-Christianson

* Latin: the sacred and profane

(NIEMIECKI)

Schlußstein
[zwornik]

ja
so bin ich also die Grenze des Lichts
in mir laufen Ost und West zusammen
Nord und Süd
es reicht ein einziger Schritt von mir
und schon habe ich ihn verschoben
ihn in mir versetzt den Schlußstein
des Magnetismus und des Lichts
so bin ich also
die Urerde und der Urozean
der Anfang des Lebens in Feuer und Wasser
in Geist und Körper
so taufe ich sacrum und profanum zugleich
dich Gott mit dem Namen
den ich unablässig rate
ich ein Mensch der dir und sich selbst
zum Bild und Abbild wird
tue das
leidend vor Freude
daß ich weiß
ohne zu wissen

Nachdichtung von Maria Zähres

(FRANCUSKI)

la clef de voûte
[zwornik]

oui
c’est moi la borne de la lumière
en moi coïncide l’ouest avec l’est
le nord avec le sud
il me suffit d’un pas
et aussitôt je décentrerais
je déplacerais en moi cette clef de voûte
de magnétisme et de lumière
je suis
la Pangée et Téthys
le commencement de la vie dans le feu et dans l’eau
dans l’âme et le corps
je suis à la fois sacré et profane
je te baptise du nom de Dieu
que je devine continuellement
je suis la créature qui de toi et de moi
devient l’image et la ressemblance
je le fais en ta mémoire
souffrant dans la joie que je sais en ne sachant pas

traduit par Ludivine Chevalier et Jacek Giszczak

(WĘGIERSKI)

kapcsoló
[zwornik]

igen
íme én vagyok a fény határa
bennem fut egybe a kelet a nyugattal
az éjfél a déllel
egyetlen lépésem elegendő
és máris áthelyeztem
magamba vonzottam
a mágnesesség és a fény kapcsolóját
íme én vagyok
az ősföld és az ősóceán
az élet kezdete a tűzben és a vízben
a lélekben és a testben
én vagyok egyszerre a szent és a profán
megkeresztellek téged isten nevében
melyet szakadatlanul megfejtek
íme én vagyok az ember aki általad s általam
az ő képe és hasonlatossága lesz
és teszem ezt
az örömtől szenvedve hogy tudatlanul is tudom

przełożył Gábor Zsille

(UKRAIŃSKI)

наріжний камінь
[zwornik]

так
це я – межа світла
у мені сходяться схід і захід
північ і полудень
достатньо одного мого кроку
і я вже пересунув
переніс у собі той наріжний камінь
магнетизму і світла
це я
протоземля і протоокеан
початок життя у вогні і воді
в душі і тілі
це я водночас сакрум і профанум
охрещую тебе іменем Бога
яке безкінечно відгадую
це я людина яка тобі й собі самому
стає образом і подобою
чиню так
страждаючи в радості що не знаючи знаю

переклала Галини Крук


sądny dzień

kiedy stanę przed tobą
przecież nie będziesz mnie przepytywał
skoro wszystko wiesz

to ja ciebie zapytam
dlaczego my tutaj musieliśmy całe życie
jeść czyjeś ciało
pić czyjąś krew
bo tak wygląda u nas miłość
dlatego że nie jesteś nam nic winien
powiedz
dlaczego ostatnie słowa
ostatnie zdanie dobrej nowiny
w najstarszej Ewangelii
to
Boże mój
Boże mój
czemuś mnie opuścił

(ANGIELSKI)

Judgement Day
[sądny dzień]

when I stand before you
of course you’ll not question me
since you know everything

it’ll be I who will ask you
why did we all our life here
had to eat someone’s flesh
drink someone’s blood
for that’s how love is revealed to us

since you don’t owe us anything
tell us
why the last words
the last sentence of the good news
in the oldest Gospel
is
my God
my God
why have you forsaken me

translated by Nick Kusiba

(NIEMIECKI)

das jüngste Gericht
[sądny dzień]

du aber wirst mich nichts fragen
wenn ich vor dir stehe
du der alles schon weiß

so frage ich dich
warum wir ein Leben lang
essen mussten jemandes Leib
trinken jemandes Blut
denn so sieht sie aus unsre Liebe

weil du uns nichts schuldig bist
sag
warum lauten
die letzten Worte
im ältesten Evangelium
der frohen Botschaft letzter Satz
mein Gott
mein Gott
warum hast du mich verlassen

Nachdichtung von Norbert Weiß
unter Mitarbeit von Janusz Golec

(FRANCUSKI)

le jour du jugement
[sądny dzień]

quand je me présenterai à toi
tu ne vas tout de même pas me questionner
vu que tu sais tout

c’est moi qui t’interrogerai
pourquoi nous ici devions toute notre vie
manger le corps
et boire le sang de quelqu’un
car c’est à ça que ressemble l’amour chez nous

parce que tu ne nous est redevable de rien
dis
pourquoi les derniers mots
la dernière phase de la bonne nouvelle
dans le plus vieil Évangile
est
mon Dieu
mon Dieu
pourquoi m’as tu abandonné

traduit par Ludivine Chevalier et Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

teismo diena
[sądny dzień]

kai prieš tave stosiu
juk nebeklausinėsi manęs
kad jau viską žinai

tai aš tavęs paklausiu
kodėl mes turėjome čia visą gyvenimą
valgyti kažkieno kūną
gerti kažkieno kraują
nes šitaip mūsuose atrodo meilė

kadangi nieko nesi mums skolingas
sakyk
kodėl paskutiniai žodžiai
paskutinis sakinys gerosios naujienos
seniausioje Evangelijoje
yra
mano Dieve
mano Dieve
kodėl mane apleidai

vertė Vytas Dekšnys

(WĘGIERSKI)

ítéletnap
[sądny dzień]

ha majd előtted állok
mivel nem fogsz kikérdezni
hiszen úgyis mindent tudsz

majd én kérdezem tőled
miért kellett itt egész életünkben
valakinek a testét ennünk
valakinek a vérét innunk
mert így fest nálunk a szeretet

mivel semmivel sem vagy az adósunk
áruld el
miért
hogy az evangéliumban
az utolsó néhány szavad
az örömhír utolsó mondata
úgy hangzik
istenem
istenem
miért hagytál el

przełożył Gábor Zsille

(UKRAIŃSKI)

судний день
[sądny dzień]

коли стану перед тобою
ти ж не будеш мене про все розпитувати
якщо ти вже все знаєш
це я тебе запитаю
навіщо ми тут усе життя мусили
їсти чиєсь тіло
пити чиюсь кров
бо так у нас виглядає любов
тому що ти нічого нам не винен
скажи
навіщо останні слова
остання фраза доброї звістки
у найдавнішому Євангелії
це
Боже мій
Боже мій
навіщо ти мене покинув

переклала Галини Крук

 


pejzaż wiosenny

kilkunastoletni rumun
dobry pasterz
chwyta roczne jagnię
dorodnego baranka
jakże jurny byłby ten baranek

rano wyostrzył nóż na toczaku
cieniutko na listek brzozowy
na skrzydełko ważki

delikatnie sadowi baranka na swoje barki
wynosi z szałasu pod błękit nieba
na zborze wzgórza
na rozległość doliny
od wschodu zamkniętą monastyrem
na widowisko słońcu gwiazdom i księżycowi
i
jednym cięciem
otwiera gardło baranka

dwa drgnięcia kopytek
alleluja

(ANGIELSKI)

spring landscape
[pejzaż wiosenny]

a teenage romanian
a good shepherd
catches hold of a yearling lamb
a handsome lamb
how lusty this lamb would be

in the morning he sharpened a knife on the grinding wheel
wafer-thin as a birch leaf
as a dragonfly wing

delicately he seats the lamb on his shoulders
he carries it out of the shack beneath a blue sky
onto the slope of the hillside
into the vastness of the valley
closed off from the east by a monastery
for the spectacle for sunshine, stars, and moon
and
with one stroke
he opens the lamb’s throat

two twitches of little hooves
halleluja

translated by Kevin Grabowski-Christianson

(NIEMIECKI)

Frühlingslandschaft
[pejzaż wiosenny]

Der blutjunge Rumäne
ein guter Hirte
greift sich das einjährige Lamm

ein prachtvolles Lämmchen
wie hitzig wäre dieses Lamm
am Morgen schärfte er das Messer an einem Kiesel
dünn wie ein Birkenblättchen
wie das Flügelchen einer Libelle

behutsam hebt er auf die Schulter das Lamm
trägt es hinaus aus der Hütte
den Berghang hinauf
in die Weite des Tals
das im Osten ein Kloster verschließt
den Sternen zur Schau und dem Mond
und
er öffnet mit einem Schnitt
den Hals des Lamms

zweimal zucken die Hufe
alleluja

Nachdichtung von Norbert Weiß
unter Mitarbeit von Janusz Golec

(FRANCUSKI)

tableau printanier
[pejzaż wiosenny]

un adolescent de roumanie
un bon berger
attrape un agneau d’un an
tendre petit mouton
comme il aurait été vigoureux cet agneau

ce matin il a aiguisé le couteau sur la meule
en affûtant la lame comme une feuille de bouleau
comme une ailette de libellule
tendrement il place l’agneau sur ses épaules
l’emporte hors de la hutte sous le ciel bleu
sur la pente de la colline
dans l’étendue de la vallée
fermée à l’est par un monastère
pour l’offrir en spectacle au soleil aux étoiles et à la lune
et
d’un seul geste
il ouvre la gorge de l’agnel

deux tressaillements des sabots
alléluia

przełożyli Ludivine Chevalier i Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

pavasario peizažas
[pejzaż wiosenny]

keliolikmetis rumunas
geras piemuo
stveria metinį ėriuką
postambį avinioką
koks nartus būtų buvęs šis aviniokas

rytą tekėlu išgalando peilį
plonas kaip beržo lapelis
kaip laumžirgio sparnas

švelniai persimeta ėriuką per pečius
nešasi iš avidės po žydru dangum
į kalvos viršūnę
į tolimą slėnį
iš rytų užvertą vienuolyno
į reginį saulei žvaigždėms ir mėnuliui
ir
vienu pjūviu
atveria avinėlio gerklę

kanopėlės virpt virpt
aleliuja

przełożył Vladas Braziūnas

(WĘGIERSKI)

tavaszi tájkép
[pejzaż wiosenny]

a tizenéves román
a jó pásztor
megragadja az egy éves juhot
a termetes kost
milyen parázna volna ez a kos

reggel a fenőkövön nyírlevélszitakötőszárny-
élesre
fente a kést

a kost szelíden a vállára emeli
a karámból kiviszi a kék ég alá
a domboldalba
a kelet felől monostor által elzárt
tágas völgybe
a nap a csillagok és hold látványának kitéve
és
egytelen nyisszantással
megnyitja a kos torkát

két körömrándulás
alleluja

Kovács István fordítása


dr Maria

kochasz wariatów
niebieskich włóczęgów
narkomanów i alkoholików
ludzi
którym świat oszalał
którzy słyszą płaczące ryby
a nie rozumieją ludzkiej mowy
widują wędrujące góry
chodzą po morzu jak po stole
mają ziemię nad głową
niebo pod nogami
przechodzą przez las
nie omijając drzew

a nie mogą trafić
do drzwi szeroko otwartych

(ANGIELSKI)

doctor Maria
[dr Maria]

you love the lunatics
the heavenly wanderers
drug addicts and alcoholics
people
for whom the world went insane
who hear fish weeping
yet do not understand human speech
who see mountains roaming about
they walk upon the sea as if on a table
they have the earth above their heads
the sky beneath their feet
they go through the forest
not avoiding the trees

yet they cannot find their way
to the door opened wide

translated by Kevin Grabowski-Christianson

(NIEMIECKI)

Dr. Maria
[dr Maria]

du liebst die Verrückten
die bunten Herumstreuner
Süchtigen und Alkoholiker
Menschen
denen die Welt toll wurde
die Fische weinen hören
aber die menschliche Sprache nicht verstehen
des öfteren wandernde Berge sehen
über das Meer gehen wie über einen Tisch
die Erde über dem Kopf haben
den Himmel unter den Füßen
durch den Wald gehen
ohne den Bäumen auszuweichen

aber zur weit geöffneten Tür
können sie nicht finden

Nachdichtung von Maria Zähres

(FRANCUSKI)

docteur Maria
[dr Maria]

tu aimes les fous
les vagabonds célestes
les toxicomanes et les alcooliques
les gens pour qui
le monde est devenu fou
qui entendent les poissons pleurer
et ne comprennent pas la langue des hommes
qui voient parfois les montagnes errer
marchent sur la mer
comme sur la table
qui ont le sol au-dessus de la tête
le ciel sous les pieds
qui traversent la forêt
sans éviter les arbres

mais ne peuvent trouver
les portes grandes ouvertes

traduit par Ludivine Chevalier et Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

dr Marija
[dr Maria]

tu myli bepročius
dangaus valkatas
narkomanus ir alkoholikus
žmones
kuriems pasimaišė pasaulis
kurie girdi žuvų verksmą
bet nesupranta žmonių kalbos
rẽgi klajonančius kalnus
vaikšto po jūrą tarsi per stalą
žemė jiems virš galvos
dangus po kojomis
eina per mišką
neaplenkdami medžių

bet niekaip nepataiko
į plačiai atlapotas duris

vertė Vytas Dekšnys

(UKRAIŃSKI)

доктор Марія
[dr Maria]

любиш дурнів
небесних задрипанців
наркоманів і алкоголіків
людей
яким світ зійшов з глузду
які чують як плаче риба
але не розуміють людської мови
бачать блукаючі гори
ходять по морю як по столу
мають землю над головою
небо в ногах
які проходять крізь хащі
не обходячи жодного дерева

але не можуть втрапити
у відкриті нарозтіж двері

переклала Маріанна Кіяновська


Ołtarz z Agory

kawałkiem marmuru
Grek mnie przestrzega
wierz wyłącznie
niepoznawalnemu Bogu

(WĘGIERSKI)

Oltár az Athéni piactéren
[Ołtarz z Agory]

e márványtömbbel
a görög arra int
kizárólag az ismeretlen
istenben higgy

przełożył Gábor Zsille


Gdzie jest

z Żydem w spękaniu muru płaczu
szukam Tego Który Jest
z Hindusem wlokę się w poprzek
ośmiu dróg w poszukiwaniu Buddy
z poganami wabię Różnie Nazywanego
miseczką świeżego mleka i mięsa
z heretykami i schizmatykami i katolikami za
ich Boga dźwigam klątwę
z niewierzącymi usiłuję nie wierzyć
i odnajduję go istniejącego i nieistniejącego
na wszystkie możliwe sposoby

(WĘGIERSKI)

Merre van
[Gdzie jest]

a zsidóval a siratófal résében
keresem Őt Aki Van

a hinduval fel-alá vánszorgok
a nyolc irányban buddhát kutatva

a pogányokkal nagy tál friss tejjel és hússal
hívogatom a számtalan Névre hallgatót

az eretnekekkel és szakadárokkal és katolikusokkal

esküt teszek az ő istenükre

a nem hívővel iparkodom nem hinni

és meglelem őt a létezőt és nem létezőt
minden lehetséges módon

przełożył Gábor Zsille


 

Listy ze strajku

nie

dzisiaj nie boję się używać wielkich słów
one w nas jak ziarnka maku i
dopiero kiełkują

panie pułkowniku

mówił pan
niechętnie przypinam krzyże i medale
dostaje się je przecież za zabijanie ludzi
myślałem wtedy
sentymentalny staruszek
ot co skleroza robi z bohaterów
dzisiaj ja siedzę w okopach
nie strzelam
nie zabijam
ale
ten sam odłamek będę w sobie nosił

panie profesorze

pamięta pan zapewne ten wieczór sprzed roku
kiedy na Mazurach utopił się nasz student
mówiliśmy wtedy że im studentom
wystarczy dać wódki a dyskoteka i seks
dopełnią miary szczęścia
mówiąc o nich nie śmieliśmy nawet zestawiać
tego pokolenia a cóż dopiero porównywać z naszym
z wojny i powstania
otóż panie kolego
byliśmy w błędzie
zapomnieliśmy tamtego wieczora
o jednym
że my wiedzieliśmy kto jest kim
do kogo strzelać czy też kogo golić
dzisiaj
każdy z nich
jest sędzią i egzekutorem w jednej osobie
i żaden rozkaz nie osłania ich sumień

bracie

podzielam twoje zdanie
masz słuszność mówiąc
że mogą o nas kiedyś powiedzieć
żeśmy przegapili moment pozostawiając
przy życiu powalonego już wroga
być może
wiele jeszcze wycierpimy
lecząc pokąsane nogi
ale przecież to cierpienie jest nasze własne
i pies nasz choć na obcej służbie

przyjacielu

piszesz że to szaleństwo
że trzydzieści procent ogółu
że łamiemy prawa niszczymy państwo
itd.
nie obawiaj się
przez tyle lat prawo i procenty
należały do ciebie i do twoich
po tych którzy chcieli je uprawdopodobnić
zostały kałuże krwi na bruku
na sztandarach a najczęściej
tylko w pamięci

nie przyjdziemy do ciebie w zwartym szyku
nie zaskoczymy znienacka
my budujemy z siebie mur
stajemy w miejscach wyważonych drzwi
wierzymy w prawa niewymagające przyzwolenia
bądź zdrów i pomyśl
i rozsądź
przeciw tobie jestem czy może dla ciebie

siostro

gorszył mnie wasz wysoki mur
zakaz rozmawiania nawet przy stole
nieustanna praca i śpiewanie jutrzni
o północy
chociaż ten śpiew zawsze mnie zachwycał
dzisiaj
kiedy ważę każde słowo
gdyż na wiecu obok słów leżą zawsze kamienie
kiedy nocą waruję u drzwi
a w dzień szukam ciszy
zaczynam rozumieć dlaczego gregoriański chorał
najlepiej brzmi tylko nocą
i tylko w romańskim kościele

***

kończymy dzisiaj o piętnastej
nie będzie jednak żadnego podpisywania
i pewnie nikogo nie poniosą na ramionach
przestaliśmy wierzyć
w czas zamknięty długopisem
i w pieczęcie obietnic
zostaliśmy sami
i w sobie podpisujemy i pieczętujemy
porozumienie z sumieniem

(WĘGIERSKI)

Levelek a sztrájkok idejéből
[Listy ze strajku]

(Részletek)

1. nem

ma nem félek a nagy szavaktól
még épp’ hogy csak csíráznak bennünk
mint a mákszem

2. ezredes úr

mondta
hogy nehezemre esik az érckereszteket és az érdem-
jeleket feltűzni
hiszen emberölésért kapja őket az ember
úgy gondoltam akkor
érzelgős a vénember
lám ezt teszi a hősökkel az agyérelmeszesedés

ma én gubbasztok a lövészárokban
nem lövök
nem gyilkolok
de
a repeszt hordani fogom magamban

3. professzor úr

biztosan emlékszik arra az egy évvel ezelőtti estre
amikor a Mazuri-tavakon vízbe fulladt egy diákunk
akkor arról beszélgettünk hogy az egyetemistáknak
elég a vodka, a diszkó és a szex
több se kell a boldogságukhoz
róluk szólva meg se fordult a fejünkben
hogy a nemzedékünkhöz mérjük őket
nem is beszélve a háborús ellenállók nemzedékéről

hát kolléga úr
bizony tévedtünk
azon az estén megfeledkeztünk
egy dologról
hogy mi tudtuk ki kicsoda
kit kell lelőni vagy kopaszra borotválni
ma
mindegyikük
bíró és végrehajtó egy személyben
és egyetlen paranccsal se menthető fel
a lelkiismeretük

4. testvérem

osztom véleményed
igazad van amikor azt mondod

egyszer még szemünkre vethetik
soha vissza nem térő pillanatot szalasztottunk el azzal
hogy a már leterített ellenséget életben hagytuk

lehet
hogy még sok szenvedést okoz
összeharapdált bokánk gyógyítása
de hisz a szenvedés saját tulajdonunk
és a kutya is a miénk bár a póráza idegen kézben

5. barátom

írod hogy ez őrültség
hogy mindösszesen harminc százalék
hogy törvénysértők vagyunk hogy aláássuk
az államot
stb

annyi éven át tartó törvényesség alatt
a százalékokról
te és a tieid döntöttek
azok után akik valószínűsíteni akarták őket
vértócsa maradt az aszfalton
a zászlókon
de leginkább az emlékezetben

nem jövünk hozzád zárt sorokban
nem lepünk meg váratlanul
mi magunk építünk magunkból falat
a sarkukból kiemelt ajtók helyén
az engedélyekhez nem kötött jogokban hiszünk
légy egészséges és gondolkozz el azon
és mérlegeld azt
ellened vagyok-e vagy érted

6. nővérem

megszomorított a magas kőfal
s hogy még az asztalnál is tilos beszélgetnetek
a szakadatlan munka és az éjféli
zsoltáréneklés
bár ez az ének mindig magával ragadott
ma
amikor kimért minden szavam
mivel a nagygyűlésen a szavak mellett mindig ott a kő
amikor éjjel az ajtót strázsálom
nappal pedig keresem a csöndet
apránként rájövök hogy a gregorián kórus
miért csak éjszaka szól igazán
és miért csak románkori templomokban

7. (ma tizenöt órakor…)

ma tizenöt órakor befejezzük
de nem lesz semmiféle aláírás
és biztos hogy senkit se emelnek vállra
már nem hiszünk
a becsavart töltőtollak idejében
és az ígéretek pecsétjeiben

magunkra maradunk
és magunkban írjuk alá és pecsételjük le
a lelkiismeretünkkel kötött megállapodást

przełożył István Kovács


Jacąues Stella – Śmierć świętego Józefa

Maria bezradnie załamuje ręce
Józef jak z niewypalonej gliny
bezsilnie rozkłada ramiona
coś mówi do syna
Jezus prawą dłonią
palcem wskazującym
dotyka swojej piersi

ja

ja tato

za plecami Marii
nie lepiej powiedzieć dwie anielice
jaśniutkie słodziutkie pobożniutkie
chichoczą
przecież tak ładnie Józef umiera
ja
przecież
tato
również
śmiertelny

(WĘGIERSKI)

Jacques Stella: Szent József Halála
[Jacąues Stella – Śmierć świętego Józefa]

Mária tanácstalanul tördeli a kezét
józsef erőtlenül leejti a karját
mintha ki nem égetett agyagból lenne
valamit mond a fiának
jézus jobb kezének
mutatóujjával
megérinti a saját mellkasát
én
én
én atyám

Mária mögött
fogalmazzunk így két angyalocska
két kis tündöklő édeske jámborka
kacarásznak
hiszen oly szépen haldoklik józsef

én
hiszen
atya
szintén
halandó

przełożył Gábor Zsille


mnie się nie lękaj

Judo
mnie się nie lękaj
nie cisnę w ciebie kamieniem
nie obślinię litosnym słowem
ani laurowego wieńca
na twoją szyję nie nałożę
jestem twoim wspólnikiem
spocznijmy Judo
usiądźmy na rozstajnym kamieniu
skoro wleczemy się jedną drogą
oślepliśmy Judo od wielkiego światła
ty wcześniej ode mnie
jako że starszy jesteś i mądrzejszy
wiedzą o tej godzinie
kiedy Pasterz wyrywa owcę
z paszczy wilka
mów Judo
od ciebie chcę się uczyć
milczysz
tak to prawda
wszystko już powiedziałeś
coś powiedzieć był powinien
twój czas przeminął
teraz kolej na mnie
spowiadam się tobie Judo
nadal z lubością noszę w swoim ciele
zapłatę za pohańbioną krew
od kłamliwych pocałunków
wargi moje opuchnięte
za pazuchą na wszelki wypadek
dla siebie dla kogoś
ukrywam sznur
codziennie przeliczam oszczędności
czy na jeszcze jeden grzech wystarczy
mówię szeptem
gdyż gardło zdarłem wykrzykując
prawdę w którą me wierzyłem

Judo modlę się do ciebie
spraw żebym nie burzył
porządku rzeczy tego świata
żebym Boga nie zniewalał
srebrnikami modlitwy
żebym przyjaciół nie obarczał
swoimi marzeniami
i cierpliwie wysłuchał wrogów
żebym dźwigał grzech aż do nawrócenia
żebym kochał i wtedy
gdy na szyi zawęźlam postronek
modlę się do ciebie i o to
żebym nie przychodził me w porę
i umiał nie przyjść wcale

daj mi swoją filakterię
chcę ją ucałować
i zapamiętać serdeczne słowo
krwią zapisane

przyjacielu dlaczegoś przyszedł

(WĘGIERSKI)

tőlem nem kell félned
[mnie się nie lękaj]

Júdás
tőlem nem kell félned
nem vetek rád követ
nem nyálazlak össze könyörülettel
babérkoszorút
se akasztok nyakadba

társad vagyok

pihenjünk meg Júdás
telepedjünk le az útjelzőre
ha úgyis ugyanoda tartunk
belevakultunk Júdás a fényözönbe
nálam még előbb te
minthogy idősebb vagy és bölcsebb
tudott az az óra
amikor a Pásztor kiragadja a bárányt
a farkas állkapcsából

beszélj Júdás
tőled akarok tanulni

hallgatsz

hát igaz
már mindent elmondtál
amit mondanod kellett
időd lejárt
rajtam a sor
gyónom neked Júdás
hogy továbbra is kedvtelve hordom testemben
a fizetségért meggyalázott vért
a hazug csókoktól
felpuffadt ajkakat
s mindenesetre ruhám alatt rejtegetem
a kötelet neked vagy másnak
naponta megszámlálom amit félretettem
elegendő-e a bűnre
suttogva szólok mert berekedtem
kikiáltozva az el nem hitt igazságot

imádkozom hozzád Júdás
tedd hogy ne dúljam szét
az e világi rendet
hogy az Istent ne kábítsam
az ima ezüstjeivel
hogy barátaimat ne terheljem
álmaimmal
és türelmesen meghallgassam ellenségeim
hogy a megtérésig cipeljem a bűnt
hogy akkor is szeressek
amikor nyakamba húzom a hurkot

azért is imádkozom hozzád
hogy ne jöjjek rosszkor
s hogy megjönni egyáltalán képtelen legyek

add ide amulettedet
meg akarom csókolni
és meg akarom jegyezni
a vérrel beleírt igét

barátom miért jöttél

przełożył István Kovács


jesień długa i ciepła

na skraju lasu dwoje młodych
mocno do siebie przytuleni
przez opuszczone powieki patrzą w niebo
oddają się słońcu
przed nimi
szafirowy orosiały łan oziminy
dalej
cuchnące kwaśno kapuścisko
za którym w brzozowym zagajniku
trzy stare kobiety
twarzą
ramionami
piersiami
brzuchem
udami
wgryzają się w białe pnie

wyleniały jamnik kopie jamę
zakopuje kość
od Wisły nadciągają mgły
jakie to proste
stać się niewidzialnym

(WĘGIERSKI)

hosszú, meleg ősz
[jesień długa i ciepła]

az erdőszélen két fiatal
szorosan egymáshoz tapadva
félig lehunyt szemmel nézi az eget
átadják magukat a napnak
előttük
az őszi vetés zafírkék harmatos táblája
messzebb
savanykásan bűzlő káposztaföld
melyen túl a növendék nyírligetben
három öregasszony
arccal
karral
mellestül
hasastul
combostul
beveszi magát a fehér törzsek közé

egy vedlett tacskó gödröt ás
belerejt egy csontot

a Visztula felől ereszkedik a köd

milyen egyszerű
láthatatlanná válni

przełożył Gábor Zsille


ostatnie życzenie

wiem tyle samo
co każdy inny
dlatego boję się że nie zdążę
lub nie będę miał komu przekazać
mojego ostatniego życzenia
zanim oddacie moje byłe ciało ziemi
najpierw oddajcie je ogniowi
przekonał mnie Chagall
niech w bezwładzie
w płomieniach zatańczy
niech milcząc wyśpiewa
już beze mnie
swoją pieśń tylko swoją
pieśń nad pieśniami
i niech ustąpi pola
powietrzu

(WĘGIERSKI)

utolsó kívánság
[ostatnie życzenie]

pontosan annyit tudok
mint mindenki más
azért félek hogy nem lesz időm
vagy nem lesz kivel közölnöm
utolsó kívánságomat

mielőtt átadjátok volt testemet a földnek
előbb adjátok át a tűznek
győzött meg róla Chagall
táncoljon magatehetetlen
a lángokkal
már nélkülem
dalolja el némán
saját énekét a saját
énekek énekét
és a teret adja át
a levegőnek

przełożył István Kovács


ostatnie pokolenie

na dziedzińcu muzeum historii naturalnej
bawią się dzieci
już ostatnie albo przedostatnie
ogniwo w ewolucyjnym łańcuchu dotychczasowej ludzkości
poczęte na chybił trafił nawet jeśli planowane
przyszły na świat tak jak je Pan Bóg stworzył
czyli
takie sobie i rozmaite
a już z pewnością nie takie jakie powinny były przyjść
w niedalekiej przyszłości
powinniśmy wyprodukować nowe pokolenie
od A do Z zaprojektowane

być może

ale
czy wtedy przed muzeum historii naturalnej
i człowieka przedindustrialnego
ktokolwiek usłyszy jeszcze dzikie wrzaski
przymilną paplaninę
śmiech do rozpuku
płacz jak skowyt
utytłanego po uszy w błocie
nawet jeśli przypadku czy wypadku to miłosnego
czy któryś z siedzących na ławce emerytów westchnie
Boże
jaki człowiek głupi
przecież warto było

(WĘGIERSKI)

az utolsó nemzedék
[ostatnie pokolenie]

a természettörténeti múzeum udvarán
gyermekek játsszák
az emberiség fejlődésének
már utolsó vagy utolsóelőtti láncszemét
véletlen mintsem tervszerűn megfoganva
jöttek világra úgy ahogy Isten teremtette őket
vagyis
valamilyenekként vagy különbözőkként
de már bizonyosan nem úgy ahogyan kellett volna

a közeljövőben
A-tól Z-ig új nemzedéket
kell produkálnunk

lehet

de
vajon akkor
a természettörténeti múzeum előtt
az iparosodásig élt ember históriájának múzeuma előtt
bárki is meghallja
a mégha szerelmetesen is
feje búbjáig mocskos ember
vad ricsaját
nyájas handabandáját
csillapíthatatlan hahotáját
vonításnyi sírását
vajon
a padon ücsörgő nyugdíjasok közül bárki is felsóhajt
Istenem
milyen ostoba az ember
hiszen érdemes volt

przełożył István Kovács


 

Na Jasnej Górze

Matko
smutnymi oczami
twarzą pociętą, napiętnowaną

Matko
zza czarnego werniksu
próbujesz mi coś powiedzieć
co – Matko?

popatrz
moje oczy też ciemnieją
czas miażdży moją twarz kopytami wydarzeń
poza
werniksuje moje usta

nie wiem o czym dzisiaj
mam z Tobą rozmawiać – Matko
może więc nic nie mówmy
przytulmy do siebie twarze

(DUŃSKI)

På Jasna Góra
[Na Jasnej Górze]

Mor –
med dine troskyldige øjne
og dit arrede ansigt så sorgfuldt.

Mor –
gennem billedets sorte fernis
prøver du at sige mig noget
hvad, Mor?

Se
mine øjne er også blevet mørkere
tiden mærker mit ansigt
hændelser sætter deres spor
på mine læbers udtryk.

Jeg ved ikke
hvordan vi kan snakke om det, Mor
Måske er det bedst vi tier
og bare lader vore kinder mødes.

przełożyli Jadwiga Kosiorkiewicz-Księżycka i Poul Strandvil


doczekałem się

wydawało się
że jest to niemożliwe

huknąłem cię pięścią między łopatki
aż cię wygięło
odwinąłeś się
pochwyciłeś mnie wpół
powaliłeś
w śnieg
w trawy
w bezednie oceanu
w wyroisko gwiazd

śmiejąc się

wstańmy
idźmy

23 III 2006 r.

(LITEWSKI)

sulaukiau
[doczekałem się]

atrodė
niekaip neįmanoma

daviau tau kumščiu tarpumentin
net sulinkai
atsitiesęs
stvėrei mane per pusiaują
pargriovei
į sniegą
žolę
vandenyno bedugnę
platybes žvaigždžių

juokdamies

kelkimės
eikim

2006.03.23

przełożył Vladas Braziūnas


przed wschodem słońca

siedemnastego czerwca
w radiu mówią
że dnia
nie dosłyszałem
ubyło
przybyło
dwie minuty

przypomniałem
dwudziestego ósmego dnia maja
deszczowego
burzowego
tęczowego
gdy najwyższy kapłan
pytał swego boga
dlaczego milczy
nie policzyłem
choć się starałem
wszystkich twarzy boga
jedną przeoczyłem

za liściastą ścianą
jaworów i klonów
rozpłomienia się
reaktor jądrowy
bomba atomowa

w łagodnym błękicie
w chłodzie poranka
wschodzi słońce

dlatego nigdy nic nie wiadomo
jak na pęksowym brzysku
gdzie na grobie
marka łabunowicza
i
bartka olszańskiego
i
w kącie fundamentów baraku w birkenau
każdego roku
zakwitają
pachną
purpurowieją
słodkie
poziomki

17 VI 2006 r.

(LITEWSKI)

prieš patekant saulei
[przed wschodem słońca]

birželio septynioliktą
per radiją sako
dieną
nenugirdau
sutrumpėjus
ar pailgėjus
porą minučių

prisiminiau
gegužės dvidešimt aštuntą
lietingą
audringą
vaivorykštingą
kai aukščiausiasis kunigas
klausė savo dievo
kodėl šis tyli
nesuskaičiau
nors ir stengiausi
visų dievo veidų
vieną pražiūrėjau

už lapotos jovarų
ir klevų sienos
ima liepsnoti
branduolinis reaktorius
atominė bomba

švelnioje žydrynėje
rytmečio vėsoje
teka saulė

todėl niekada niekas negali žinoti
kaip pęksowy brzyzeko kapinėse*
kur ant
marko łabunowicziaus
ir
bartko olszańskio kapo
ir
birkenau barako pamatų kampe
kasmet
sužysta
suraudonija
saldžios
žemuogės

*Pęksowy Brzyzek – kapinės Zakopanėje. – Vert. past.

przełożył Vladas Braziūnas


moje credo

czy wierzysz w boga
nie
chcę wierzyć bogu
ale tylko temu
który na jednym oddechu mówi tak i nie
nie wierzę bogom
którzy swoim fanom
powierzają miarę
prawdy i fałszu
zła i dobra
i na nich cedują swoją wszechmoc

każdego ranka
przed taką wiarą
przestrzega mnie lustro
i maszynka do golenia

(LITEWSKI)

mano credo
[moje credo]

ar tiki dievą
ne
noriu tikėti dievą
bet tik tokį
kurs vienu atsikvėpimu ištaria taip ir ne
netikiu dievais
kurie savo gerbėjams
paveda išmatuoti
tiesą ir klastą
blogį ir gėrį
ir jiems perleidžia savo visagalybę

kas rytą
nuo tokio tikėjimo
mane pasergsti veidrodis
ir skutamoji mašinėlė

przełożył Vladas Braziūnas


wypominki

hesham lat 23 student rolnictwa
ali lat 22 przedsiębiorca
tawfig lat 20 student prawa
wares lat 26 biznesmen
ismail lat 18 uczeń szkoły średniej
mohammed lat 18 uczeń szkoły średniej
ibrahim lat 20 student anglistyki

polegli na polu chwały

to znaczy
że nasze samochody
chodzą na krew

(LITEWSKI)

maldos už mirusius
[wypominki]

heshamas 23 metų žemės ūkio studentas
ali 22 metų rangovas
tawfigas 20 metų teisės studentas
waresas 26 metų verslininkas
ismailas 18 metų vidurinės mokyklos mokinys
mohammedas 18 metų vidurinės mokyklos mokinys
ibrahimas 20 metų anglistikos studentas

jie mirė garbingai

vadinas
mūsų automobiliai
varomi krauju

przełożył Vladas Braziūnas




sukces

przyjechałem pierwszym porannym pociągiem
padał śnieg
na peronie żadnych śladów
tylko moje
smakuję słodycz sławy pionierów zdobywców odkrywców
gorzko
gorzko

(WĘGIERSKI)

siker
[sukces]

az első hajnali vonattal érkeztem
hullt a hó
a peronon egyetlen idegen nyom sem
csak az enyém
megízlelem milyen édes
az úttörők a hódítók a felfedezők
hírneve
keserű
keserű

przełożył Gábor Zsille


kto to był

co zobaczyła żona Lota
w ostatnim mgnieniu oka
patrząc wstecz

może nic
a może
widziała płonące miasto
i twarz
zasznurowane wargi
dwie blizny
między oczami
jak dwie grudki siarki
w czyje oczy spojrzała żona Lota
że struchlała osłupiała skamieniała

(WĘGIERSKI)

ki volt az
[kto to był]

mit látott lót felesége
utolsó szempillantásával
mikor hátranézett

talán semmit

vagy talán
egy lángban álló várost
és arcot
látott
összeszorított ajkakat
két sebhelyet
két szemgödröt
melyek akár két kénrög

kinek a szemébe pillantott lót felesége

hogy lebénult megmerevedett kővé dermedt

przełożył Gábor Zsille


inna jeszcze możliwość

czyją
zapłakaną twarz pośród ognia
zobaczyła żona Lota
skamieniała słona łza
na powiece martwego morza

(WĘGIERSKI)

egy másik lehetőség
[inna jeszcze możliwość]

kinek
a kisírt szemébe nézett
a lángok között lót felesége
megkövült a sós könny
a holt tenger szemhéján

przełożył Gábor Zsille


a kiedy umrę

jak to będzie kiedy umrę

zwyczajnie
sąsiad odłoży lornetkę
a raczej zacznie podglądać
mojego następcę na mieszkaniu

moi wrogowie stwierdzą
ucieszą się i powiedzą
wreszcie
bardzo dobrze
i będzie to najpiękniejsza
prawda o mojej śmierci

przyjaciele dodadzą
żal
przez co piękno jeszcze wypięknieje
ten żal
to przecież niewiara w śmierć

a ja
jak wskazuje doświadczenie
będę wreszcie milczał

po co mówić
skoro ja ty my
a przede wszystkim bóg
mówiąc
chcąc nie chcąc kłamiemy

(FRANCUSKI)

et quand je mourrai
[a kiedy umrę]

comment ce sera quand je mourrai
le voisin mettra juste de côté ses jumelles
ou plutôt commencera à épier
mon successeur dans l’appartement
mes ennemis vont constater le fait
se réjouir et dire
enfin
trés bien
et ce sera la plus belle
vérité sur ma mort
les amis ajouteront
la douleur
grâce à laquelle la beauté embellira encore
cette douleur
c’est quand même le déni de la mort
et moi
comme le montre l’expérience
je vais enfin me taire
à quoi bon parler
si je tu nous
et surtout dieu
en parlant
nous résignons à mentir

przełożyli Ludivine Chevalier i Jacek Giszczak

(LITEWSKI)

o kai numirsiu
[a kiedy umrę]

kaip bus kai numirsiu

paprastai
kaimynas padės žiūronus
ar veikiau ims šniukštinėti
mane pakeitusį įnamį

mano priešai tvirtins
apsidžiaugs ir patvirtins
pagaliau
labai gerai
ir tai bus gražiausia
tiesa apie mano mirtį

bičiuliai pridurs
gaila
tad gražumas dar pagražės
tas gailesys
juk neištikimybė mirčiai

o aš
kaip liudija patirtis
pagaliau tylėsiu

kam kalbėti
jeigu aš tu mes
o pirmučiausia dievas
kalbėdami
nori nenori meluojam

przełożył Vladas Braziūnas


nadajniki

jeszcze wczoraj
jakże inaczej przemawiały
dzwony i krzyże
z kościelnych wież

dzisiaj
dniem i nocą
na okrągło
nic tylko
dzień dobry durniu odwal się nie szkodzi co zapłać ale śmieszne umarła termin minął na wojnie miło mi w mordę jeża o dziewiątej ten numer nie w kawiarni samolotem tak nie i
jeszcze dosadniej
jeszcze grubiej
a pomyśleć
że był czas kiedy
nie mówiąc o słowach
nawet najpobożniejsze myśli
wydawały się za mało pobożne
by je snuć pod dachem świątyni

dzwony milczą
zakazano im mówić
przekroczyły dopuszczalną ilość decybeli

(FRANCUSKI)

Les émetteurs
[nadajniki]

hier encore
comme elles parlaient autrement
les cloches et les croix
des clochers d’églises
à présent
jour et nuit
sans arrêt
rien d’autre que
bonjour crétin dégage ça fait rien il te le rendra c’est marrant elle est morte
le délai est passé à la guerre comme à la guerre enchanté dans ta gueule à neuf heures ce numéro pas dans le café par avion oui non et
encore plus cru
plus vulgaire
et penser
qu’il fut un temps où
sans parler de mots
même les plus dévotes pensées
ne semblaient pas assez pieuses
sous l’auguste toit du temple

les cloches se taisent
on leur a interdit de parler
elles dépassaient le nombre de décibels acceptable

przełożyli Ludivine Chevalier i Jacek Giszczak




pasterka w księżpolu

życie jak sen
wystarczy w porę
otworzyć oczy
by je ocalić
i oczy
i rozum

Księżpol, 2005 r.

(FRANCUSKI)

la messe de minuit à Księżpol
[pasterka w księżpolu]

la vie comme un songe
au bon moment il suffit
d’ouvrir les yeux
pour la sauver
elle
et les yeux
et la raison

Księżpol, 2005.

przełożyli Ludivine Chevalier i Jacek Giszczak